Gdy noc zapuka w drzwi Poduszka twa do uszka szepce Ci: Znam sen niezwykły sen Mieszkają Smerfy w nim A teraz śpij
I dajesz sznurka swej poduszki Tam gdzie od Smerfów pęka sen Lecz patrzysz, co to jakieś duszki fruwają wokół i straszą cię Na przeciw Ciebie biała zjawa Choć okulary widać jej I wiesz, że zjawy się bać wypada Lecz przecież to Ważniak więc śmiejesz się
To tylko smerfne są horrory, kto się lubi bać niech przybywa tu To tylko smerfne są horrory, zaśnij i w senną podróż rusz Więc lewe klap klap i prawe klap klap Oczki swoje zamknij już Cienkie chrap chrap i grube chrap chrap Smerfy zjawią się w twych niezwykłych snach
Nagle się zjawia w masce potwór Co ma na przodzie straszne kły Poznajesz go przez maski otwór Przecież to Śpioch i czemu śpi
To tylko smerfne są horrory, kto się lubi bać niech przybywa tu To tylko smerfne są horrory, zaśnij i w senną podróż rusz Więc lewe klap klap i prawe klap klap Cienkie chrap chrap i grube chrap chrap Oczki swoje zamknij już Smerfy zjawią się w twoich snach
A gdy nastraszą cię już do woli Smerfy i wreszcie pójdą spać Zrozumiesz po co te ich horrory By bać się tylko wtedy gdy chcą się bać
Gdy noc zapuka w drzwi Poduszka twa, do uszka szepce Ci Znam sen niezwykły sen Mieszkają Smerfy w nim, A teraz śpijTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.