Lalalalilalalala Lalalalilalalala Lalalalilalalalalalilalalalilalalalala Nie ma sprawy, o nie ma sprawy
Smerfy już od rana tęsknią do zabawy A kiedy coś nabroją to mówią nie ma sprawy, o nie ma sprawy Bo piszą w grubych księgach, że bawić się jest zdrowo Choć czasem swoje żarty, jak Zgrywus skończysz wybuchowo
Nie ma sprawy, o nie ma sprawy, o nie ma sprawy Lalalalilalalala Lalalalilalalala Lalalalilalalalalalilalalalilalalalala Lalalalilalalala Lalalalilalalala Lalalalilalalalalalilalalalilalalalala
Aha, jehej, nie ma nie ma sprawy Aha, jehej, nie ma nie ma sprawy Aha, jehej, nie ma nie ma sprawy Aha, jehej, nie ma nie ma sprawy Oooooooooo, nie
Gdy jesteś zły jak osa, nie szukaj zwady Śmiech to śmiech, on cię wyleczy z tego Zamień złość na śmiech Powiedz tak, abrakadabra Powiedz tak, babariba I się śmiej, i się złap za brzuch Postaw na za-zabawę, o tak, postaw na zabawę O, nie gniewaj się, o choć rację masz O, choć tamten ktoś, zawinił bez dwóch zdań Gdy w zabawie przesadził z żartami Ty powiedz, nie ma sprawy
Aha, jehej, nie ma nie ma sprawy Aha, jehej, nie ma nie ma sprawy Aha, jehej, nie ma nie ma sprawy Aha, jehej, i nie ma sprawyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.