Szedł zgłodniały i spragniony w stronę znaną tylko jemu szukał znaków pośród wielu wciąż pytając siebie czemu
Na wygnanie był skazany szedł więc dalej krwią skalany nie pamiętając tego, za jakie grzechy cierpi znój szukając gdzieś zbawienia, rusza na nowo w bój
czyściec już czeka półśrodek zbawienia ja wolę do piekła dla wszystkich starczy miejsca
szedł zgłodniały i spragniony wzbudzał litość i współczucie nikt mu jednak nie chciał pomóc odjeżdżali wciąż pospiesznie
Na wygnanie był skazany szedł więc dalej krwią skalany nie pamiętając tego, za jakie grzechy cierpi znój szukając gdzieś zbawienia, rusza na nowo w bój
czyściec już czeka półśrodek zbawienia ja wolę do piekła dla wszystkich starczy miejsca
szedł zgłodniały i spragniony konał w bólu i tęsknocie krwawiąc, płacząc maszerował po swą wolność, spokój duszyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.