Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

S / Słoń / Najgorszy Przyjaciel Człowieka


[Zwrotka 1]
Znamy się już od pierwszego momentu, kiedy z matczynych odmętów cię wyciągną na światło
Narodziny są jak wyrwanie ze snu, a w twym małym sercu rusza nerwowe staccato
Będę z tobą aż po kres twych dni, będę dzielić z tobą stres i łzy
Jestem twoim cieniem ukrytym w ciele, i dzielę z tobą życie nawet jeśli śpisz
Gdy idziesz na strych lub do piwnicy schodzisz
I przypominasz sobie nagle wszystkie filmy grozy
Gdy trzeszczą stare schody i wokół nic nie widać
Ja z uśmiechem wariata na wskroś cię przeszywam
Umiem skręcić jelita, robię to na pełen etat
Najmniejsze pęknięcie w tobie potrafię zamienić w przepaść
Mówią, że mam wielkie oczy jak głosi legenda
Musiałbyś zobaczyć swoje, gdy idziesz w nocy przez cmentarz
Jestem w umyśle dziecka i sercu starca
Nie zliczysz moich imion na dziesięciu palcach
Będę do krańca twych dni się tobą dni karmić
Aż rodzina wsadzi ci do ust obol zmarłych

[Refren]
Nim otuli cię czarny piach
Towarzyszę ci na jawie i snach
Moją bladą twarz i imię znasz
S T R A C H - strach
Nim otuli cię czarny piach
Towarzyszę ci na jawie i snach
Moją bladą twarz i imię znasz
S T R A C H - strach

[Zwrotka 2]
Jestem głosem natury, walką o przetrwanie
I widzisz mnie w obcych twarzach, które mijasz w ciemnej bramie
Patrzysz mi prosto w oczy, gdy stoisz nad przepaścią
Jestem latarnią wokół której owija się auto
Pamiętasz lato i pływanie w jeziorze?
Dziwny dyskomfort, kiedy wpływasz na głęboką wodę
Coś cię może przecież nagle złapać za kostkę
I wciągnąć na dno, gdy będziesz miotać się na oślep
O nocnej porze idę z tobą przez park
Dreszcz przeszywa kark, bo z krzaków dobiega trzask
To miejsce jest bez lamp, bez ludzi, bez kamer
Podnoszę ci tętno, gdy oglądasz się przez ramię
Gdy siedzisz sam w chacie i nagle podłoga skrzypi
Instynkt każe ci zapalić światło i wyciszyć TV
Gdy nasłuchując, milczysz, ja wyciągam swe macki
Zmieniając się w niepokój, że ktoś na ciebie patrzy

[Refren]
Nim otuli cię czarny piach
Towarzyszę ci na jawie i snach
Moją bladą twarz i imię znasz
S T R A C H - strach
Nim otuli cię czarny piach
Towarzyszę ci na jawie i snach
Moją bladą twarz i imię znasz
S T R A C H - strach

[Zwrotka 3]
Czasem nawet w środku nocy umysł otuli cień
I do objęć Morfeusza wkrada się ponury sen
Wierzgasz na łóżku, byleby obudzić się
Tak jak ćma w szklance stojącej do góry dnem
Niczym głodny sęp krążę nad twym jestestwem
Mój cel to ostrzeganie cię przed niebezpieczeństwem
I jak kleszcz chłepczę noce, kiedy budzisz się z krzykiem
Uwiłem sobie gniazdko w ciemnym miejscu psyche
Na świecie żyje ludzkość, nie ma potworów
Pod łóżkiem nie siedzi monstrum rodem z folkloru
W półmroku nie czai się na ciebie Wendigo
A typ w parku z siekierą w spodniach nie jest strzygą
Strach to ogniwo, które pomaga ci przetrwać
Choć czasem wychodzi z niego zwykły szyderca
Jest z tobą od dziecka do chwili jak zdychasz
I mimo że najgorsza to łączy was przyjaźń

[Refren]
Nim otuli cię czarny piach
Towarzyszę ci na jawie i snach
Moją bladą twarz i imię znasz
S T R A C H - strach
Nim otuli cię czarny piach
Towarzyszę ci na jawie i snach
Moją bladą twarz i imię znasz
S T R A C H - strach
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· Słoń - Najgorszy Przyjaciel Człowieka
· Konwertuj video do MP3
· Konwertuj video do MP4

Teledyski » Słoń...
 · Major SPZ Ft. Słoń - Esencja Życia
 · Paluch Feat. Słoń - Balans
 · Paluch X Słoń - Od Do
 · ReTo Ft. Słoń - Król Jest Nagi
 · Słoń - Must Have
 · Słoń - Święta W Piekle 87
 · Słoń - Zero Absolutne

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]