Spójrz w uliczkę pachnącą topolami Tam gdzie ranek się ze snu budzi, spójrz Gdzie przygoda, gdzie przygoda przed nami Niby mewa nad falami mórz
Tą uliczką, gdzie topól rząd Spójrz, ucieka do morza ląd Tą uliczką koślawą Prosto, potem na prawo I już molo, trzy kroki stąd
Z daleka wołają oceany I kuszą zatoki kokosowe Przybywaj, stateczku kochany Bo czas wyruszyć już w drogę A w listach padamy wam do nóżek Z królestwa smukłych palm i papużek Lecz nawet ani słowa nikomu Że tęskno, że nam tęskno do domu
Białe żagle trzepocą jak motyle "Do widzenia" już woła morski wiatr Odpływamy, odpływamy za chwilę W tajemniczy, kolorowy świat
Niechaj wicher i morski prąd Niosą statek daleko stąd Tam gdzie niebo w pożarach Gdzie toń mórz złoto-szara Afrykański, gorący ląd
Z daleka wołają oceany I kuszą zatoki kokosowe Przybywaj, stateczku kochany Bo czas wyruszyć już w drogę A w listach padamy wam do nóżek Z królestwa smukłych palm i papużek Lecz nawet ani słowa nikomu Że tęskno, że nam tęskno do domu
A w listach padamy wam do nóżek Z królestwa smukłych palm i papużek Lecz nawet ani słowa nikomu Że tęskno, że nam tęskno do domuTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.