Gdy szare niebo gromami rozbłyska A wichry szaleńcze targają chmurami Gdzie z nieba strugami woda leje się Wyrażając Perunowy gniew. Ja klęcząc wśród Kurhanów prastarych Z dumą wspominam chwałę tamtych dni. Gdzie wśród dębów Posąg Święty W czterech kierunkach mierzył swą krainę Symbol ten prastary, król przyrody Teraz utopiony by krzyż truł serca. Stoję wśród Kurhanów zapomnianych Oddając hołd poległym braciom Z ziemią zbratan ze Świętym Trystycznym symbolem na piersi Jestem by bronić tego co pozostało.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.