W jesienny dzień nad osadą słowiańską orły wzleciały Zwiastując nadchodzące niebezpieczeństwo. Na horyzoncie ukazał się obcy znak-śmierci znak. I zebrało się stu dumnych słowiańskich wojowników I wyszli naprzeciwko cudzoziemców I stanęli naprzeciwko obcych ludzi, Których pierś zdobiły chrześcijańskie krzyże I rozgorzała bitwa. Krwawe strumienie zalały ziemię, jęki poległych echem rozbrzmiały Drzewa ucichły a Bogowie pełni gniewu w nierównej walce Niebo zasłonili. Nad osadą tylko kruk żałobną pieśń zaśpiewał.. Zemsty nadszedł czas!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.