Zanim jeszcze przyszedłeś na świat, gdy nosiłam cię pod moim sercem, tak jak z pąka rozwija się kwiat, wciąż czekałam,by wziąć cię na ręce. Pobyt z mamą, czy wiesz jak to jest jak spełniają się takie marzenia, kiedy synem pochwalić się chcesz, i podziwiasz jak życie się zmienia.
Dzisiaj wspólnie uczymy się żyć, jak się kocha to co jest najdroższe, przed losem złym potrafić się skryć, i nie poddać się matczynej trosce.
Jak to będzie mamo gdy wnet, w moim życiu pojawi się ona, zechce dzielić ten nasz wspólny chleb, czy cię zdołam do niej przekonać.
Drogi synu, gdy przyjdzie ten dzień, gdy cię miłość przed ołtarz zawiedzie, błogosławić wam będę bo wiem, że powinno być tak jak w tym refrenie.
Dzisiaj wspólnie uczymy się żyć, jak się kocha to co jest najdroższe, przed losem złym potrafić się skryć, i nie poddać się matczynej trosce.
Nie ma nic piękniejszego jak ptak, wierna miłość, jedyna do końca, lecz tylko tak, potrafi tak trwać, jej już nigdy nie można rozplątać.
Lecz tylko tak, potrafi tak trwać, jej już nigdy nie można rozplątać, jej już nigdy nie można rozplątać.
Niektórych słówek nie byłem pewien ,lecz myślę, że dobrze napisałem tekst. Pozdrowionka :DTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
