1.Znów, w oczach strach, tak jak kilka lat temu pozostałem sam, ból mnie rozpierdalał czemu? miałem 11 lat, mój świat pierdolną z hukiem wiele upłynęło dat, zrozumiałem tą naukę
nie było wiele spraw, które sprawiały radość wiesz zaufałem ludziom, to największa słabość znalazłem miejsce, gdzieś między snem a jawą ciągle zaciskałem ręce, kurwa znowu to samo
widziałem jak ojciec, zamieniał życie w piekło wiem że ciebie to rozbawi ale miałem ciężko przeszłość sprawia ból, gdy zamykam powieki to nie czuje ulgi, jestem od niej daleki
serce nadal krwawi, gdy wspominam to wszystko łzy podchodzą do oczu, nie ma nikogo blisko skończyło się to wszystko, jednak nadal pamiętam zapłakane oczy matki, których nie ma na zdjęciach
REF To tylko przeszłość, zachowana w wspomnieniach to tylko znak czasu, który teraz doceniam gdy, Zamknę oczy, w głowie jedno ujęcie zapłakany dzieciak, który dawno stracił szczęście x2
Zaufałem ludziom kiedyś, wiesz żałuje codziennie że nie ma nikogo, kiedy w środku coś pęknie nie widuje już ojca, on już zamieszkuje niebo wybaczyłem mu wszystko, nie pytając dlaczego
nie było kolorowo, od początku w życiu szarość zapamiętam do końca, jaką lekcje życie dało spadłem by się odbić, jak Phoenix wstać z popiołu choć problemy i gniew, chciały ściągnąć mnie do dołu
blizny na sercu, to tatuaż z tych wspomnień kiedy płakałem bezsilny, wiele myśli w głowie w sercu ogień, czasem złość, wiele samotności kurwa ukrywałem swe uczucia, często robiąc z siebie durnia
moja mam była dumna, byłem spokojnym dzieckiem ja chciałem dać jej miłość, bo już przechodziła klęskę w oczach matki smutny obraz, bała się o moją przyszłość mamo możesz już się nie bać, chyba jest w porządku wszystko
REF To tylko przeszłość, zachowana w wspomnieniach to tylko znak czasu, który teraz doceniam gdy, Zamknę oczy, w głowie jedno ujęcie zapłakany dzieciak, który dawno stracił szczęście x2
Wszyscy kiedyś pierdolili, chłopak pójdzie w ślady ojca kilka osób mi pomogło, wiesz nie poddam się do końca mama zawsze powtarzała, zrób coś w życiu zdobądź szczęście sory mamo ale na to, to jest chyba za wcześnie
mam na karku 19, brak na życie planów wielkich kiedy świat daje po dupie, nie zaglądam do butelki rap jest lekiem kiedy ciężko, koi nerwy gdy jest lipa nie zamienię go na alko, teraz pragnę tylko pisać
nie zmienię tego co mam, na bajkowy opis zdarzeń to kim stanę się po latach, szybko pewnie się okaże widzę jak świat traci władze, teraz wszystkim to powiedz że nie tłumy zmienią świat, ale każdy człowiek
brat widziałem dziś chłopaka, który płakał gdzieś przy bloku zapytałem co się stało, odpowiedział daj mi spokój czasem sami z tym walczymy, ale w pojedynkę ciężko przecież mamy kilka opcji, zapamiętaj że to przeszłość
REF To tylko przeszłość, zachowana w wspomnieniach to tylko znak czasu, który teraz doceniam gdy, Zamknę oczy, w głowie jedno ujęcie zapłakany dzieciak, który dawno stracił szczęście x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.