Żel we fryz obficie wtarłem, i odświętny wziąłem dres Dziś nie płacę wiem na pewno ziomek mój na bramce jest Zaraz wchodzę bez pośpiechu, tylko szluga skończy się Przede wszystkim zaparkuję tam gdzie zawsze moją E Patrzę na nią odkąd weszła, wiem, że będzie moja E Jeszcze żadna, nigdy moim wdziękom, nie oparła się Dobre auto, ciuch, fryzura i króluje zasób słów Po godzinie sama pękła, już opuszczam z nią ten klub
Ref.: Wsiadam do swej fury E36, na full tubę, palę kapcia, wiesz jak jest Wskakuj ze mną mała, wiem, że tego chcesz Najlepszego w mieście kebsa zaraz zjesz (2 x) . Ja zamawiam, nie inaczej, przecież jest mnie na to stać I sosiwo, tylko ostre, muszą do mięsiwa wlać Zjadaj mała, nie za szybko, smakiem tym rozkoszuj się Zaraz znowu pojedziemy moją wypasioną E Patrzy na mnie, wiem, że mam ją w końcu na haczyku E Tylko proszę, bez czułości, niech nie zakochuje się To nie dla mnie monogamia, tyle pięknych młodych dam I dlatego wiem, że wole wolny, kawalerski stan
Ref.: Wsiadam do swej fury E36, na full tubę, palę kapcia, wiesz jak jest Wskakuj ze mną mała, wiem, że tego chcesz Najlepszego w mieście kebsa zaraz zjesz (2 x)
Znowu w klubie mamy balet, przyszły same słodkie lale I panowie ci przystojni, jak zazwyczaj będą hojni Każdy dzisiaj tutaj wbija, spija driny i nawija Już od dymu wszędzie szaro, to jest to co lubię w klubieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.