Teraz mówię do was, Pieprzone alternatywy! Skórę i glany zakładacie raz w roku, Jarocin wiecznie żywy!
I nie ma granic i podziałów Sami je stworzyliście Przecież tak dobrze znacie ten tekst Nic nie zrozumieliście!
Teraz jesteście tacy sami, Mali, smutni, zarozumiali. Gdzie ideały młodości walczącej? Zamiana rebelii na pieniądze!
Trzeba zapytać wreszcie, Czego chcecie jeszcze? Czy punk to tylko impreza, Która się speedem napędza?
Tak lubisz palić Marlboro, Wódkę popijać Colą. Czego trzeba jeszcze? I pigułkę bierzcie!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.