Tak wiele spraw zaprząta twoją głowę Przenika umysł i nie daje ci spokoju Wciąż o nich myślisz i mówić chciałbyś o nich Niestety stwierdzasz, że nie masz komu Jednak po chwili znajdujesz rozwiązanie Mógłbyś napisać o tym całkiem niezły tekst Więc podniecony, łapiesz za pióro, to takie proste jest to takie proste jest
W końcu zaczynasz zupełnie się w tym gubić Twe myśli biegną, biegną coraz szybciej Bo może jest ich po prostu aż za dużo W takim zamęcie nie możesz myśleć Chcesz poukładać cały ten bałagan Wśród tylu spraw wybrać tę jedną, tę jedyną Tę najważniejszą i największą, a one biegną wciąż a one biegną wciąż
Miliony wielkich, poważnych tych problemów Nagle wydają się już zbyt małe Bo może jest ich, jest ich aż za dużo Lub też zwyczajnie, nie ma ich wcale I choć z pisania tym razem nic nie wyszło To wszystkie przemyślenia twe, też przydadzą się Bo nie masz już aż tak wielu myśli i teraz jest ci lżej na reszcie jest ci lżej
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.