Zielone na zielonym Nie kłuje w oczy wszak Zielone na zielonym Można zaśpiewać tak
Piosenka o zielonym Gdy nie chce się rumienić Na wiosnę się pojawia I trwa tak do jesieni
Wesoło lato mija Na zimę w śnieg się chowa Gdy wiosna znowu przyjdzie Odżyją znów te słowa
Zielone na zielonym Nie kłuje w oczy wszak Zielone na zielonym Można zaśpiewać tak
La la la la la la la Laj la la la la la La la la la la la la Można zaśpiewać tak
A może wiotka trawka A może mała żabka A może auto szybkie Z zielonym bardzo listkiem
A może smok zielony Z zielonym megafonem Co z paszczy ogniem zionie Zielonym jak on sam
Zielone na zielonym Nie kłuje w oczy wszak Zielone na zielonym Można zaśpiewać tak
La la la la la la la Laj la la la la la La la la la la la la Można zaśpiewać tak
Tak w maju kwiatki rosną Że aż śpiewają ptaki Co wiosną muszą śpiewać Choć nikt im nic nie płaci
Zielonym długopisem Pisane są te słowa Kto nie chce, niech nie wierzy W zielone niech się schowa
Zielone na zielonym Nie kłuje w oczy wszak Zielone na zielonym Można zaśpiewać tak
Zielone na zielonym (x2) Zielone, zielone (x4) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|