Jasny dzień przynosisz, jasny dzień zostawiasz Za długo nie błądzę, jak dzień do mnie wracasz Czułość twoja chłodna broni mnie od smutku Nie żąda wzajemności, nic nie ma z rachunków
Czuwa nad ostrym spojrzeniem (Nad ostrym spojrzeniem) Nad moimi snami Kiedy gdzieś odchodzę (Kiedy gdzieś odchodzę) Razem z obłokami
Jasny dzień przynosisz, jasny dzień zostawiasz Za długo nie błądzę, jak dzień do mnie wracasz Zbyt ostrym spojrzeniem nie chcesz innych ranić Miłość chcesz zachować, coś jeszcze ocalić
Nie zabraniasz chodzić (Nie zabraniasz chodzić) Dziwnymi drogami Kiedy gdzieś odchodzę (Kiedy gdzieś odchodzę) Razem z obłokami
Rzucasz mi spojrzenie na powrotną drogę Kiedy za daleko - sam wrócić nie mogę Nie chcesz ostrym spojrzeniem tanio ludzi ranić Jakbyś chciała nieśmiałość przed światem zataić Jakbyś niczego nie miała na swoją obronę Tylko co głęboko w oczach utajone
Czułość twoja chłodna, jak dzień przenikliwa Jakąś chmurę w oczach, czemu ją zakrywasz? Czemu szarą chmurą w twoich oczach stoi Poruszenia serca jak się wiatru boi?
Czemu tak powoli (Czemu tak powoli) Jak światło poranne Rozjaśniasz swe oczy (Rozjaśniasz swe oczy) Świat rozjaśniasz dla mnie?
Rzucasz mi spojrzenie na powrotną drogę Kiedy za daleko - sam wrócić nie mogę Nie chcesz ostrym spojrzeniem tanio ludzi ranić Jakbyś chciała nieśmiałość przed światem zataić Jakbyś niczego nie miała na swoją obronę Tylko co głęboko w oczach utajone
[3x:] Jakbyś niczego nie miała na swoją obronę Tylko co głęboko w oczach utajoneTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.