To ostrzeżenie! Pow pow pow! Jest pięknie dziś i jest dobra faza, Wjeżdża Siwers, Ero, Kazan!
To jest rap, a nie pierdolona walka o stołek, To fakt, że włożyłem w to więcej niż wyjąłem, Spytaj kto olał szkołę, i napierdalał te bity, Teraz jest profesorem przyzna to nawet krytyk. Ja pierdole, na karku już 3 dychy może pora, Ogarnąć etap nielichy i wysłuchać porad, Zrzucić drelichy, wrzucić garniak Diora, A może nalać sobie łychy i pierdolić morał, Wszystko olać i zaśpiewać: sto lat - zdrówko, Nic dodać tylko dolać mówiąc krótko, Jak prawdziwy Polak, między zakąską, a wódką, Zaczyna zapominać o tym co go spotka jutro, Jak masz plany zrób to i puść hamulec, Weź podziękuj pijawkom i zrzuć z nogi kule, Sam siebie zaskocz - bądź dla siebie królem, Muszę kosić banknot , nie w różnicy ale w sumie.
Refren: Jest pięknie dziś i kurwa jest fajnie, Ty zajmij się sobą, a nie patrzysz na mnie, Z upragnieniem czekasz aż upadnę, Skąd wiesz, że się jutro nie obudzisz w łajnie? Jest pięknie dziś i kurwa jest spoko, Tylko po co przyglądasz się wciąż moim krokom? Przyjacielu mój prawdziwy jak botoks, Masz nudne życie, a z nim wielki kłopot.
Ej, mam w kielni parę setek i miliard w rozumie, Znów pretekst, by zdetonować tą bombę w tłumie, W sumie umiem coś tam, coś tam - jak Ewa Kruk, I nie czuję się samotnie, bo wiem, że mnie wspiera Bóg, Jest teraz i tu jak HZD i Jasiek, W studiu czy w trasie, To co robię ma globalny zasięg, Wie ten co zna się, A uwierz jest nas tu sporo, Działamy wciąż według zasady: Keep it thoro, Nie idę sam, WWA - tu mam swoją Klikę, Ulubione miejsca, klimat i muzykę, Czuje się dzieckiem szczęścia, Na koniec musisz się skupić, Dziś sam w ludzi tłumie, Tak sam w tłumie groupies.
Nie od dziś pielęgnujemy się z pięknie dziś, Doceniam to co mam dziś wbijam na szczyt , Choć wciąż problemy dopadają mnie i Ciebie, To walcz, bo w moment życie ciśnie o glebę, W pogoni za niebem zapomni się niejeden, W ciąga wir wydarzeń, Życie odziera z marzeń, Uczynię życie darem, Więc nie chce żyć za karę, Ty masz jakieś żale, To spisz je w testament, Klaps na japę, kop na dupę, I wypad za bramę, Przyszedł moment, by rozjebać cały ten grajdołek , Czas kończyć zabawę, Ze mną tu muzyczny krawiec, Plus typ, co jednym wersem może scenę zamieść.
Refren: Jest pięknie dziś i kurwa jest fajnie, Ty zajmij się sobą a nie patrzysz na mnie, Z upragnieniem czekasz aż upadnę, Skąd wiesz że się jutro nie obudzisz w łajnie? Jest pięknie dziś i kurwa jest spoko, Tylko po co przyglądasz się wciąż moim krokom? Przyjacielu mój prawdziwy jak botoks, Masz nudne życie a z nim wielki kłopot.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.