Myślałam, że już zmądrzeliśmy Że mając w kartotece mydło z ludzkiego tłuszczu Upchniemy w zakamarki dusz całe to zło Że nim się w nas rozbestwi, krzykniemy mu waruj Myślałam, że już zmądrzeliśmy
Myślałam, że już najadła się ziemia Wstydu za swój rozdęty od trupów brzuch I teraz kwitnie na zbiorowych grobach Przeklęta milczeniem Z pokutą wyplutą w bukietach kwiatów Winna się palić ze wstydu i w gorączce piekła
Nie będę już więcej opłakiwać świata Nie będę już więcej opłakiwać świata
Myślałam, że już zmądrzejemy Że z wytatuowanym na nadgarstku numerem Historii korytarzem przejdziemy się Lecz śmierć ma swoich konfidentów Co chcą ludzkość sprzedać Myślałam, że już zmądrzejemy
Nie będę już więcej opłakiwać świata Nie będę już więcej opłakiwać świata
Ale jedno ci, ziemio, mogę obiecać Opatrunek utkany z Miłości Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|