Podejdź tu, myśli na stół, nie bój się, obnaż je Trzeba zrobić krok, w przód nie w bok Zrób wreszcie postępy uwierz w Pana zastępy.
Przestań się wahać, przestań udawać Postąp mądrze, zrozum że nie jest dobrze Sidła obojętności, zacisną się w złości Każdy to widzi że się boisz sprzeciwić.
Wyjdź na szlak, choć mapy brak Tam ujrzysz Tego – Niewidzialnego, Zrozum fakt, Pan daje ci znak Jeżeli strach porzucisz Do życia się obudzisz
Ciasny świat, pełen krat Ludzie to, samo zło Życie to gra, gonitwa trwa – Tak mnie uczono, tak mi to wpojono.
Jestem jak inni, to oni są winni – tak leniwie się usprawiedliwię. Dosyć już walki, czas na morał tej bajki: Szukasz błędów na niebie a lepiej zacznij od siebie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.