Obudź mnie, niech nadejdzie nocy kres I niech w lustro spojrzę godnie jak kiedyś. Pomóż mi, bo nadzieja we mnie śpi, A codzienność oczy męczy szarością Tak więc ożyw kolory, niech będą lepsze od tej pory Może w duchu odrosnę, bo Panie – czas na wiosnę.
Modlę się bo wiem, że w modlitwie Pan cały Ukaże ścieżki do swej chwały Serce kołacze, w głowie myśli gonitwa To właśnie modlitwa.
Ożyw dziś ziarno, które we mnie tkwi Ziarno prawdy, które nie chce się przebić Rozwiej już, tej iluzji marny kurz I niech prawdą będzie to co prawdziwe Postaw mnie w nowej roli, nawet jeśli to zaboli Chcę się sprawdzić bo czuję, że wreszcie pojmuję….Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.