Ref. x2 Ona jak crystal, no bo przezroczysta, miłość moja (eh) miłość jest do ciebie czysta, czytam z twoich oczu, więcej niż na listach, chce żyć z tobą tak jakby czas dla nas nie istniał.
Oni kojarzą mnie z nazwiska, no bo inaczej nie mogą. Życie na pół gwizdka, no bo nie mam siły już być sobą. Wszystkie te złe myśli, wszystkie te problemy znów mnie gonią, ja wyprzedzam jedno słowo, nigdy nie dam się demonom ziomo. Ludzie trochę tak jak zomo, no bo wolą żebyś milczał. Kiedy wychodzisz przed szereg Ci powiedzą że to lipa. Bo przyrzekam nikt z tych typów przecież nie chce byś zaistniał. Czes zgaszają tak jak marker permanentny żebyś już znikał. Przecież to siemek niezwykły numerek, gotuje te nutke może być deserek, nie wlałem nic z lufki a zielone serce wersami buduje te trasę jak gierek. Kocham ten hip-hop, nawet jak mnie dusi, bo czasem nie mogę wypluć wersu z budzi, ale zaraz podam nogi i głowę nawinę nawet jak mi wytną te struny głosowe ej(...)
Ref. x2 Ona jak crystal, no bo przezroczysta, miłość moja (eh) miłość jest do ciebie czysta, czytam z twoich oczu, więcej niż na listach, chce żyć z tobą tak jakby czas dla nas nie istniał.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.