Przed oczami retrospekcje, rzeczy, Które w życiu miały swoje miejsce i znaczenie Mniejsze lub większe..
1. Dzień, jak co dzień szczęśliwy, że się obudziłem Rzadko wiarę traciłem w siebie tylko przez chwilę Żyłem osiemnaście lat dobrych wspomnień mam tyle To, że Ciebie spotkałem, że się w ogóle urodziłem, Że nawijam rapa spaliłem nie jednego bata (ta) A nawet jak strata to nigdy nie zwątpiłem Tak do końca barwiąca kolorami życie Myśl, że kiedy przyjdzie umrzeć to na pewno w zaszczycie, Bo stary, swoje chce przeżyć nie koniecznie na szczycie Jak nawinął Słoniu i nagły dreszcz, gdy dotknąłem mikrofonu Po raz pierwszy nawijka, gadka, Stopczyk Siedem Łez stagowane na klatkach Sto procent czysta zajawka małolackie atrybuty Od łażenia po chodnikach mam już zdarte buty Pierdolę recenzentów chamsko, ale bez poruty Żaden lamus kuty nie powie mi kim jestem Każda myśl z sensem, bo to myślę więc jestem A jestem tu po to, żeby nawijać w myślach każda dobra chwila Kłopoty omijam relaksu więcej i wspomnę goręcej Wszystkie dni z kobietą moich marzeń więcej chce, więcej Nie przeżyć życie jak najprędzej, ale więcej chwil Kiedy biorę Cię w swe ręce za przyszłość poręczę Myślami się nie zadręczę jak najlepiej spędzę czas Dobre chwile w życiu liczą się najbardziej Nie te spędzone w ukryciu, skutki Bywa Stopek jest twardziel, bywa Stopek mięciutki W życiu piękne są chwile Dziękuję za to, że było ich tyle..
2. Piętnasty czerwca zodiakalne bliźnięta Pamiętam cios po dupie na sali krzyk dziecka To ja Tektyw the beściak rocznik 82 Pierwsza chwila dech w piersiach Dzieciństwo dramaty z elementem przegięcia Dobry uśmiech do gry głupie miny na zdjęciach Wszystkie występy na przyjęciach w pięciu Przy dobrym blancie na przyjęciu To były te chwile przy dobrym klimacie, Kiedy wolne style na prywacie piję browar i tańczę Czasami na zabawie w krawacie bez znajomych Jedyny czający wśród sztywniaków nawalonych Na bankiecie miałem pięć minut sławy na antenie Wiecie lat 16 fristajle w radiu na pierwsze miejsce Tak poznałem chłopaków 98 na mieście przez Cebekę Łez Siedem Łez pierwsze chwile przed konkretem Nie umiałem nic co bym robił lepiej Tutaj nie zamienił bym tych chwil na żadną z dobrych prostytutek I usłyszysz Obiektyw, Łez Siedem I sztukę miejski kamuflaż ze Sferą Chwile poświęcone nagrywkom na demo, na melanżach koncerty Na tyle w życiu piękne są tylko chwile naucz się je doceniać Chwile, które warto jest żyć i się wspierać Kochać i wiedzieć że masz coś Czego nikt nie jest w stanie odbierać Ci..
Ref.: To są chwile z życia, chwile Do zdobycia masz tyle, tyle i nie, co po ile Ale chwile co nikt nie jest w stanie odbierać Ci Nikt nie jest w stanie, nikt..
3. Zamykam oczy wtedy widzę to wszystko Zajarani małolaci co trzymali się blisko Parę lat i prysło bywa, w pamięci pozostanie Coś się kończy co się zaczyna bardziej poukładane W głowie dorosły człowiek i co powiesz Po krótkiej rozmowie zczaisz ja swoje przeżyłem Ja to wszystko widziałem tak jak Stopa Niepoprawny chłopak co nieraz śmiał się po przez łzy Robił dobrą minę do złej gry Mijały dni a my tacy sami i chyba na zawsze To te wszystkie chwile wspominam zawszę zanim zasnę Porażki własne, ale także chwile szczęścia Niepotrzebne spięcia, długo trwałe konflikty Urazy i blizny, które z biegiem czasu znikły Pozostały obrazy uwiecznione w szarości wspomnień Noc w noc jak bumerang wracają do mnie To te wszystkie z życia momenty urywki skromne Ja przelewam na papier je obcuję z mikrofonem A ty słuchasz, może się śmiejesz a może się wzruszasz Jedno pewne nawet nie przypuszczasz ile znaczą Zapamiętaj to łzy szczęścia a te chwile płaczą A te chwile płaczą.. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.