Ref: Każdy dzień i każda chwila pozostaje w sercu i wcale nie przemija Dlaczego tak wyszło? Już nie pytam czemu Bo jestem winien sam sobie samemu
1. Koleżanka tak dobrze pamiętam W czasie 1 październik odnaleziona w życiu puenta To był ten czas, gdy nic się nie liczyło Tylko my – to w pamięci mi utkwiło Pamiętam te słowa, jak mówiłaś „ żyj chwilą „ Nie puszczałaś mnie na krok, dobrze nam wtedy było Całe dnie spędzane razem, później nocka przez telefon Z kolejnym uczuć przekazem Brak mi tego i nic na to nie poradzę Ten kawałek to jest sposób w którym to wyrażę Kochać kogoś bez odwzajemnienia ,to jak palić fajkę bez zaciągnięcia! Nic się nie zmienia, pozostały wspomnienia Po stracie się docenia, po stracie się żałuje Teraz ciągle siedzę i się kur** główkuję Jak tu zmienić coś by nie pozostać w Twej pamięci chu*** Jak odzyskać Cię i odnaleźć sens? Przełamać kres jeba**** niepowodzeń Przytulić się , powiedzieć coś czułego Tobie To są marzenia których spełnić nie mogę Nie raz się potknę, i nie raz upadnę Ale wstanę bo wiem że to jest tego warte niektórzy powiedzą że mam przeje**** Już na samym starcie .. Tak wiem ale nie poddam się Bo być z Tobą to jedyny w życiu cel ..Kocham Cię!
Ref: Każdy dzień i każda chwila pozostaje w sercu i wcale nie przemija Dlaczego tak wyszło? Już nie pytam czemu Bo jestem winien sam sobie samemu
Każdy dzień i każda chwila pozostaje w sercu i wcale nie przemija Dlaczego tak wyszło? Już nie pytam czemu Bo jestem winien sam sobie samemu
2. Powieki , muskający wiatr, głowa w dół spuszczona i jej mina wcale nie jest zadowolona. Znów od nowa pisana historia na kartce w zeszycie No i w praktyce życie .. no i w praktyce życie Z rozdziału na rozdział brak mi tchu pomału Moje wypalone serce jest bliskie zawału Wszystkie uczucia w jednym słowie zapisane: to MIŁOŚĆ Czasem rozpaczanie, pogrążanie To wyrażam poprzez własnego siebie Teraz gdy nie ma obok tutaj Ciebie Może te wersy usłyszy kiedyś ktoś w niebie i weźmie Ciebie na rozmowę do siebie Szepnie coś na ucho, w serce trafi że aż zrobi mi się głupio Ile stracić mogłem przecież cały czas takie piękne życie wiodłem Przecież każda chwila życie mi umila, lecz teraz nie no bo ona mnie zabija Nie wiesz czego chcesz ale powiesz, że kochasz mnie Czy to aby najważniejsze nie jest teraz też? Mówisz że nie wiesz czego chcesz ale tak naprawdę w głębi duszy wiesz czego chcesz Martwisz i boisz się lecz nie chowaj się jak przestraszony zwierz Wyjdź oczka rozświeć, pokaż dłoń , niech ich blask nie oślepi Pocisz dłoń, nie marszcz już skroń Daj kroki, dla pewności jeszcze jeden. Zbliż się , dotknij mnie i o ciepły brzuch ogrzej sobie dłonie Przytul się ja tak bardzo kocham Cię i nie opuszczę nigdy Cię! Nigdy! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.