Wolałem spać sam ale damy tak nagrzane że mam 6 zer Wjebalem wiele zła Ale chainy coraz cięższe Zakładam kilogramy w pozłacanym srebrze Nie byłem pewien czy cię wezmę może westchnień
Ale damy tak nagrzane że mam 6 zer Wjebalem wiele zła Ale chainy coraz cięższe Zakładam kilogramy w pozłacanym srebrze Nie byłem pewien czy cię wezmę może westchnień
Byłem twardy nie wiedziałem że to taka gra byłem typem typa który dawał A nie brał w każdej nocy przypominam sobie piękny czas może kiedyś uda nam się wrócić do tamtych lat ej nowy dzień nowe miejsce ej otrzymujesz pretensje ej chciałem dać tobie szczęście nie wiem jak ale zrobię to potężnie nawet wtedy kiedy pęknę będę bliżej niż zachcesz Moje serce list w butelce List w tej butelce Ten list w tej butelce Ale takie damy wiesz ze
Wolałem spać sam ale damy tak nagrzane że mam 6 zer Wjebalem wiele zła Ale chainy coraz cięższe Zakładam kilogramy w pozłacanym srebrze Nie byłem pewien czy cię wezmę może westchnień
Ale damy tak nagrzane że mam 6 zer Wjebalem wiele zła Ale chainy coraz cięższe Zakładam kilogramy w pozłacanym srebrze Nie byłem pewien czy cię wezmę może westchnieńTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.