Byłeś jeszcze dzieckiem gdy śpiewałem Twój hymn Jeszcze dziś pamiętasz jego słowa nucąc je Każdy pozostawia na tym świeci swój ślad Możesz o tym szybko się przekonać słysząc mnie I głos się rozchodzi chociaż nie ma gardła Wydającego krzyk Nie możesz w to uwierzyć że mnie nie ma Ale tak musi być
Zimne ręce Dotykają mnie Obejmują mnie Zimne ręce
Idę krętą drogą która nie kończy się Nie miej do mnie żalu gdy nie przyjdę Dziś na czas Musisz pisać hymny aby śpiewać im je Potem gdy odejdziesz pozostawisz słowa twe I głos się rozchodzi chociaż nie ma gardła Wydającego krzyk Nie możesz w to uwierzyć że mnie nie ma Ale tak musi być
Zimne ręce Dotykają mnie Obejmują mnie Zimne ręce
Kiedyś spotkamy kiedyś spotkamy znów się
Zimne ręce Dotykają mnie Obejmują mnie Zimne ręceTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.