Kochanie, nie ty będziesz mi mówił Że nie dam sobie rady Że zabłądzę we własnych myślach Środkowy palec, mówi ci więcej niż słowa Wypowiedziane właśnie przezemnie
Niepokonana Ya niepokonana dziś Niepokonana nigdy Cały czas stoję na swoim Nie pokonasz mnie teraz Nie pokonasz mnie jutro Nie pokonasz mnie nigdy Nikt nie jest w stanie mnie pokonać
Dobra, daj spokój Nieważne co mi wytkniesz I tak się za to wezmę Nie ma przegranej Przecież wygram Nie jestem taką małą dziewczynką Która płacze gdy nie wie co robić
Niepokonana Ya niepokonana dziś Niepokonana nigdy Cały czas stoję na swoim Nie pokonasz mnie teraz Nie pokonasz mnie jutro Nie pokonasz mnie nigdy Nikt nie jest w stanie mnie pokonać
Widzisz we mnie zwycięzce Zostawiasz mnie w spokoju To jest takie proste Masz mnie za niepokonaną Kochanie, niepokonana
A teraz skarbie Zabieraj ten klucz Jak będę chciała wejść To i tak tam wejdę
A mój środkowy palec Zobaczysz gdy będę na szczycie Z flagą w dłoni Może zdążę go wystawić
Ja gotowa Ty znów w błędzie Dam ci wiarę Dam ci tą ciszę Tą której ty nie możesz dać mnie Spoko, zrozumiałam Przecież nie każdy ma to co mam ja
Niepokonana Ya niepokonana dziś Niepokonana nigdy Cały czas stoję na swoim Nie pokonasz mnie teraz Nie pokonasz mnie jutro Nie pokonasz mnie nigdy Nikt nie jest w stanie mnie pokonać
Widzisz we mnie zwycięzce Zostawiasz mnie w spokoju To jest takie proste Masz mnie za niepokonaną Kochanie, niepokonana
Niepokonana Ya niepokonana dziś Niepokonana nigdy Cały czas stoję na swoim Nie pokonasz mnie teraz Nie pokonasz mnie jutro Nie pokonasz mnie nigdy Nikt nie jest w stanie mnie pokonać Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|