Widziałam w nas nadzieję Na granicy rozsądku i strachu Ale to umiera, to wszystko traci puls
Widziałam wielką miłość Na granicy bliskości i chamstwa Ale to znika, to wszystko już znika
A ja tu zostanę, bez pamięci będę kochać I ja tu będę już nie ocalona i taka bezpieczna
Widziałam coś pięknego Ku chwale Boga, on nakazał kochać Złamane uczucie bywa jeszcze silniejsze
Czekałam na jakiś znak Na granicy szczęścia i bólu I umieram, patrząc na twoją obojętność
A ja, ja tu będę, wierna i czysta dla ciebie I ja tu będę, będę już samotna, nadal wolna i zakochana Będę czekać z miłością Będę czekać z nadzieją
I oto tu teraz będę Tu zaczekam... Powstań Powstań sam I odejdź jak musisz A ja tu zaczekam Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|