Atakujesz mnie, jestem nie do pobicia jak myślisz białasie, czego mogę chcieć od życia Bo jest nie do ukrycia, że ja nie tylko o tym Buba ostry jak chilli, wybuchowy jak trotyl. Na postrzale złotym odlatują kłopoty, są u boku kuzyni, a w kieszeni kilka złotych. Wchodzi więcej THC, ściągam kolejnego bucha A zara, szacun browara dla graczy jednego ducha ( ... ) liryczna corrida, na pojebanych bitach jak tempo Miksera, jak flow Shellera uliczna grypsera o smaku bestsellera, dech zapiera, jak urok kolarowych raf, rzucam słowo po słowie i nie oczekuje braw, smutny joker na ryju, choć nie jestem bez skaz nie raz w sobie zamknięty jak więzień w Alcatraz. Czasem patrzę zupełnie inaczej, raczej nie widze, wierny reprezentant Piły, BeUBeEl.
Ref.: Spowity dymem, wsparty szeregiem graczy Rzucam po słowie słowo, Mikserowi to inaczej Nastawiony pokojowo, stoje z podniesioną głową, Rymem przypierdalam zdrowo, Mikserowi prostylowo. [ x2 ]
Dymem wokół spowity, takie wczyty, przy tym z lekka podpity, moje typy, i znajome bity, nasze podziemne hity PDG yo no, to właśnie to oł. Jestem po to, byś się pytał co to, rymów potop niczym pierdolony potok, apropos stylu, nie czepiaj się synu, te pare minut rozpierdala jak kończymy. Dla kuzynów trochę miecha mam na dealu, trochę rymów z rewiru, ze mną białas Buba, wiara że się uda, jest pierwsza płyta, będzie też i druga, jeszcze bardziej napruta, napizgana, ta muzyka pokitrana, tu, na miejskich rejonach, ekipa wyszkolona jak dwa trzy Ramona, korona na bani, marki taniej, od zawsze na zawsze ze sceny Poznani, ze sceny Poznani. ( PDG kartel, suczyyysynu )
Ref.: Spowity dymem, wsparty szeregiem graczy Rzucam po słowie słowo, Mikserowi to inaczej Nastawiony pokojowo, stoje z podniesioną głową, Rymem przypierdalam zdrowo, Mikserowi prostylowo. [ x2 ]
Ej yo, kto jak kto, ale ja pieprze tych co prezentują to, dla mnie oni to dno, ( ... ) reguły twarde, ja tak jak wcześniej rzucam to bo to jest warte, na siebie stawiam, propozycje cudze pozbawiam, odprawiam z kwitkiem każdą penerę, cenię reakcję szczere, jak brzmienie łez po słowie, trzymam podniesioną głowę, rzucam słowo po słowie. Zakręcony niczym ( ... ) klucze, te, nie jestem bucem, o bzdury się nie kłócę, wyjechałem z kuzynem, dalej swoim kursem płynę, to co robię koncentruję, nawet gdy uderzam w kimę, nie jestem mimem, a mimo tego pokazuje jak przetrwać, kiedy los sobie z ciebie żartuję, masakruję stylem, ciebie i innych wielu, wychowany w owej Polsce, na zgliszczach PRL-u, nie puszczam steru, płynę tak bo obrałem cel, reprezentant Piły, BeUBeEl.
Ref.: Spowity dymem, wsparty szeregiem graczy Rzucam po słowie słowo, Mikserowi to inaczej Nastawiony pokojowo, stoje z podniesioną głową, Rymem przypierdalam zdrowo, Mikserowi prostylowo. [ x2 ]
by arekgan ( tibiarz9989 )Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.