W kubku kurkuma i imbir zdrowie nas wszystkich W studiu znowu furam linijki I raczej nic dziś w kółku nie wypstryka żadne ghibli Wieczorem przy przy studiu dżibli plus na dowóz kimchi A wokół drzewa pompują pomysły z kuwety Prędzej niż covid to władza nas wytnie jak Ulerid I zamiast nich tu siedzi na bani w chuj rzeczy Ja wysiedzę jeszcze z dwa tygodnie i czmycham w Sudety Na scenie stężenie kału level Holecka Te swoją mitomanie niech se leczą na kozetkach Tu gdzie czerwona podeszwa to nie Louboutin Osiedla nie polubią Cię jeśli z Ciebie komediant Warczy doberman gra mi Magiera W.R orkiestra Wpadliśmy po głowach podeptać o! Jak mój koleżka mógłbym flow gonić w woreczkach Ziom ty kliknij link poniżej i trochę monet wpłaćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.