VIDEO
Na przekór średniej krajowej Jestem całkiem sympatyczny Wygląd mam niczego sobie I do trzech potrafię zliczyć Jedną wadę mam wrodzoną Niczym rysę na krysztale Już w dzieciństwie przyczepiono Etykietę tę na stałe (Fufu, fufu), fujara, ła-ła (Fufu, fufu), fujara, ła-ła (Fufu, fufu), fujara, ła-łał Kiedy z procy szybę zbiłem Poleciałem do sąsiada I bez bicia się przyznałem Więc spojrzał na mnie jak na gada Gdy mnie Zośka zaprosiła By pokazać swoje znaczki Nie wiem, czemu się wkurzyła Gdy spytałem, gdzie ten klaser (Fufu, fufu), fujara, ła-ła (Fufu, fufu), fujara, ła-ła (Fufu, fufu), fujara, ła-łał (Fufu, fufu), fujara, ła-ła (Fufu, fufu), fujara, ła-ła (Fufu, fufu), fujara, ła-łał Gdy znalazłem na ulicy Sto tysięcy w reklamówce I zaniosłem na policję Dziwnie się patrzyli chłopcy Kiedy wierzę w to, co mówią W telewizji, radiu, prasie Moja Zośka ma twarz smutną I po głowie wciąż mnie głaszcze (Fufu, fufu), fujara, ła-ła (Fufu, fufu), fujara, ła-ła (Fufu, fufu), fujara, ła-ła (Fufu, fufu), fujara, ła-ła (Fufu, fufu), fujara, ła-ła (Fufu, fufu), fujara, ła-łałTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.