To technika mistyka, który przenika oblicza. Zwyczaj mam przy zniczach pisać jak Stanisław Dygat. Przez korytarz dźwigam wymiar krzyża, wkoło cisza. A w niszach ukryta symbolika, sporo czytaj. Ja niczym wyrocznia wydaję proroctwa o groźbach tych postaw co do ognia mogą posłać. W modłach toń jak Tobiasz, bo to w ciemnościach pochodnia. To wiary godna zwrotka, dla mnie drobiazg a nie poklask. Pogrom, gdy z eskortą ja po wolność wejdę. Godność obroń chłodno, podnoś kontrowersje, aby ściągnąć z wojną obłok, a nie pokłon z lękiem. Flow to żądło z formą, odlot jeśli pojmą Księgę. To pisania stadium faktów tak jak Flawiusz. Brak tu tracku co by zawiódł, a nie blasku we Wrocławiu. Co to jest szesnastka?! Ja mam wersy jak Zachariasz. I sprawiam by twa banda zamarła jak Kalwaria.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.