Ona ma to coś, co żadna inna nie ma Daje mi to coś, co żadna inna nie da Czekała na mnie rok Czekała na mnie lata, lata, lata Polecę za nią w kosmos Ona ma to coś, co żadna inna nie ma Daje mi to coś, co żadna inna nie da Czekała na mnie rok Czekała na mnie lata, lata, lata Polecę za nią w kosmos
Jest moim partnerem zbrodni Mam ją zapisaną z emotikonką zielonej spluwy wodnej w moim telefonie A nawet jak czasem niewiele mówi To rozumiemy się bez słów jak kosmici, przez telepatię Jest moim trzecim okiem w głowie, moją szatą serca Szczytem piramidy loży inspiracją w wersach Moją pięta Achillesa, do niej nie mam dystansu Bo jak z moimi gdzieś jedziemy, to jak rodzina Addamsów
Ona ma to coś, co żadna inna nie ma Daje mi to coś, co żadna inna nie da Czekała na mnie rok Czekała na mnie lata, lata, lata Polecę za nią w kosmos Ona ma to coś, co żadna inna nie ma Daje mi to coś, co żadna inna nie da Czekała na mnie rok Czekała na mnie lata, lata, lata Polecę za nią w kosmos
Zanim skończyłem tyle pić whisky A gdy wkurwiona pakuje walizki i wyjeżdża krzycząc, że nie wróci krzywe mam myśli Ona wie, że moi wujkowie to są sztywni bandyci Że pije, palę, zdradzam jak debile artyści Ale jak chodzi o rodzinę, to ja zawszę zadbam Zawsze Balenciaga, żadne dresy Adidasa To co ja mam, ona ma Chodzi jak bez grawitacji Nie ma smutków i po latach nie wspominam tych akcji
Ona ma to coś, co żadna inna nie ma Daje mi to coś, co żadna inna nie da Czekała na mnie rok Czekała na mnie lata, lata, lata Polecę za nią w kosmos Ona ma to coś, co żadna inna nie ma Daje mi to coś, co żadna inna nie da Czekała na mnie rok Czekała na mnie lata, lata, lata Polecę za nią w kosmosTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.