Zakochałem się w tobie po uszy, Czyli jakoś na metr dziewięćdziesiąt, Zachłysnąłem jak ziemia po suszy, Pierwszojesienną ulewą,
Zatęsknilłem za tobą tak nagle, Jak kwiecien za zimą w tym kraju, Zakwitnąłem, zadrżałem i zbladłem, Naiwny, jak puenta w tym zdaniu...
Wszystko z Tobą jest takie proste, Kiedy tylko poczuję wiosnę, To tak bardzo nieistotne, Że jesz w łóżku, nie przy stole, Tam gdzie więcej jest okruszków będę spał, Mówiąc, że wolę,
Chcę czuć Twój dotyk, Załatać wiersze z kosmyków zdań, Splątane jak twoje włosy Co noc pod opieką wyświetlać Twój kształt - chcę,
Wszystko z Tobą jest takie proste, Kiedy tylko poczuję wiosnę, To tak bardzo nieistotne, Że jesz w łóżku, nie przy stole, Tam gdzie więcej jest okruszków będę spał, Mówiąc, że wolę,Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.