Lubię patrzeć jak się uśmiechasz I jak wszystko przy tobie się śmieje Chciałbym żeby to nie był sen Przynajmniej mam taką nadzieję
Zrobiłem kawę gorącą jak lubisz By usiąść z tobą przy wspólnym stole Złapię za rękę i będę cię trzymał Zagramy w bajce swe główne role
Przy mnie nic złego tobie nie grozi Obronie ciebie ostatkiem sił Dopóki krew się w żyłach nie zmrozi Ja będę zawsze przy tobie żył
Przy mnie nic złego tobie nie grozi Obronie ciebie ostatkiem sił Dopóki krew się w żyłach nie zmrozi Ja będę zawsze przy tobie żył
Widzę jak idziesz ze mną przez życie Uśmiech na twarzy błyszczy szeroko Razem będziemy na samym szczycie A swoje smutki schowaj głęboko
Będę jak tarcza ciebie ochraniał I nie pozwolę by krzywda się działa Będę jak twierdza nie do zdobycia Bo jesteś dla mnie taka wspaniała
Przy mnie nic złego tobie nie grozi Obronie ciebie ostatkiem sił Dopóki krew się w żyłach nie zmrozi Ja będę zawsze przy tobie żył
Przy mnie nic złego tobie nie grozi Obronie ciebie ostatkiem sił Dopóki krew się w żyłach nie zmrozi Ja będę zawsze przy tobie żyłTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.