Bones: Och, już wiem, że to nie sen! Gdziekolwiek spojrzę, ujrzę zjawy cień! Nie wierzę już w te grę, w której słyszę fałsz, już dosyć więzów, co krępują mnie, i dosyć kłamstw - mam dość! I chcę, naprzód iść! Niech to, co było w jednej chwili diabli wezmą dziś!
Bones: Bo muszę sobą być! Naprzód biec, aż braknie tchu! I po swojemu żyć, wśród Was, dzień po dniu! Bo muszę sobą być! I po swojemu żyć!
Bones: Nie wierzę już w te grę, w której słyszę fałsz! Już dosyć więzów, co krępują mnie, i dosyć kłamstw - mam dość! I chcę, naprzód iść! Niech to, co było w jednej chwili diabli wezmą dziś!
Bones: Bo muszę sobą być! Naprzód biec, aż braknie tchu! I po swojemu żyć, wśród Was, dzień po dniu! Gdy wciąga mnie, ognisty grunt, muszę ciągle wierzyć, że mnie jeszcze stać na punkt! Ja muszę sobą być! Naprzód biec, aż braknie tchu! I po swojemu żyć, wśród Was, dzień po dniu!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.