Czasami chciałabym się zamknąć w małej klatce na cztery spusty i nie rozmawiać z nikim nie udawać, że to wszystko choć trochę mnie bawi
Czasami chciałabym uciec gdzieś daleko tak by nie patrzeć na ciebie i na niego by nie udawać, że choć trochę mam ochotę by śmiać się rozmawiać opowiadać i zabawiać
to całe towarzystwo, które chwilami o mdłości mnie przyprawia i wymaga ode mnie nieoschłości, niezazdrości, miłości, mądrości której we mnie odnaleźć raczej się nie da
A ja nie muszę udawać, że kogoś lubię a ja nie muszę udawać, że coś mnie interesuje Bo kiedy mam coś w dupie to głośno o tym mówię więc teraz bardzo głośno o tym mówię
I możesz myśleć, że jestem psychicznie niezrównoważona że ludzie się odwrócą ode mnie na pięcie, ale ja zamiast się płaszczyć i tracić wszelką godność ja wolę żyć na własną rękę
A ja nie muszę udawać, że kogoś lubię a ja nie muszę udawać, że coś mnie interesuje Bo kiedy mam coś w dupie to głośno o tym mówię więc teraz bardzo głośno o tym mówięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.