Dudni bas, chodzi stopa Mówią: „Kacpi, dawaj wokal! Napisz słowa, napisz z serca! Niech kardiolog Ciebie popamięta! Metafora, jedna, druga, będą kminić paląc szluga, dziś dla ludzi nie są wiersze - chcą poetów, słuchać w Esce!”
Jestem poetą, bo wiem jak mam rymować! Jestem poetą, bo chora moja głowa! Jestem poetą, bo piszę teksty! Jestem poetą, chyba niezłym! Jestem poetą, bo wiem jak mam rymować! Jestem poetą, bo chory, chory – Ja. Jestem poetą, bo piszę teksty! Jestem poetą, ha, chyba niezłym!
Góry szczytów osmalone pożółkłym od wspomnień kolorem, rozstępują się u podnóży zarodkiem będąc podróży, która wiedzie przez Twe wnętrze - niekoniecznie - Tobie wdzięczne, na wielkim stepie, cudna przestrzeń! „Kacpi! To za mądre! To nie przejdzie!”
(x2) Jestem poetą, bo wiem jak mam rymować! Jestem poetą, bo chora moja głowa! Jestem poetą, bo piszę teksty! Jestem poetą, chyba niezłym! Jestem poetą, bo wiem jak mam rymować! Jestem poetą, bo chory, chory – Ja. Jestem poetą, bo piszę teksty! Jestem poetą, ha, chyba niezłym!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.