Opętani władzą tańczą W rytm muzyki skaczą wściekle Mam w sercu truciznę Która daje mi życie W dzisiejszym piekle
Na prochach swoich ofiar Stawiają swoją twierdzę Wystrzegam się ich obecności Niech gniją w swoim świecie
Nocne błagania i głuchy na prośby Wyciągasz dłoń a koniec końców
Wiedzę znowu wojna I widmo płonących miast bez końca I tysiące ofiar Wierzyły w racje ich boga
Gdy już skończą swą zabawę Zrzuca maski spadnie brzemię Frustracji pełne gardła Nie wykrzyczą jadem plują Są tu ludzie między nami Którzy ponad wszystka wciąż chcą więcej W zamknięciu przed ich światem Trwam do dzisiaj nie dam dojść do siebie
Nocne błagania i głuchy na prośby Wyciągasz dłoń a koniec końców
Wiedzę znowu wojna I widmo płonących miast bez końca I tysiące ofiar Wierzyły w racje ich boga Wdeptany z twarzą w ziemi Nie usłyszę słów na rozkaz Uwięziony wzrok w ciemności W lazarecie otwieram oczy
Widzę w Tobie wojna W ręce wkładasz mi nóż dla boga Pozabijamy się między sobą Dla widowni która woła Między wami wojna Czas wprowadzić w życie słowa Czy jesteśmy ślepi Czy mi odpowiesz czy trzeba TAK! Wiec giń Niech stanę się narzędziem sterem I w środku gaśnie ogień A w plecach rośnie ostrze Między nami wojna I arena pełna ofiar Niech nastanie mrok
Kiedy czas przeminie Zamknę oczy Weź mnie w dół Kiedy krew przestanie płynąć Moja dłoń Dotknie nieba bram Kiedy złącze ciało z ziemią i poczuje życie Które kończy bieg Kiedy znów zapragnę poczuć dotyk A w nozdrzach wstrętny węch
Wiedzę znowu wojna Widmo płonących miast bez końca I tysiące ofiar Wierzyły w racje ich boga Wdeptany z twarzą w ziemi Nie usłyszę słów na rozkaz Uwięziony wzrok w ciemności W lazarecie otwieram oczy Między nami wojna I arena pełna ofiar Niech pęknie niebo nad nami Niech nadejdzie mrok Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|