Wciąż wierzę w wieczny ogień krwi I w biały dym a z dymu łzy I biegnę co sił prosto w dół
Rośnie w moim sercu głód Lecę w dół Dziki instynkt truje mnie Stawiam mur Nie przeminie zanim znów Nastanie dzień I zagłuszę własny Gniew
Ognista krew już w dziecku śpi Płynie kanałem do mych drzwi Zabierze mnie na samo dno
Rośnie w moim sercu głód Lecę w dół Dziki instynkt truje mnie Stawiam mur Nie przeminie zanim znów Nastanie dzień I zagłuszę własny Gniew Gniew Gniew Gniew
Spokojny dom a w ścianach łzy Ogień zatańczy a ja z nim Tutaj na dole spocznę i
Rośnie w moim sercu głód Lecę w dół Dziki instynkt truje mnie Stawiam mur Nie przeminie zanim znów Nastanie dzień I zagłuszę własny Gniew I zagłuszę własny Gniew I zagłuszę własny GniewTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.