Na świat przyszedł zły Od początku bał się ze sobą być Nie wiem na pewno Skąd wziął tyle wad Jakby zmienić chciał wszystkie swoje łzy W morze swoich spraw.
Pusty pokój, taki jak pusty śmiech Pękło lustro na mój wielki pech Jak zły milczy, w ciszy trwa Do dna bliżej będzie mu niż do nieba Jak zły wybrał jedną z kart Przez sen mówił coś i wstał, i nadszedł dzień
Na rok jeden wstyd Zimna klamka grozi mu jak kat Nie wiem na pewno Skąd ma tyle lat Jak dorobił się tych kilku prawd Co z nim poczynił świat?
Pusty pokój, taki jak pusty śmiech Pękło lustro na mój wielki pech Jak zły milczy, w ciszy trwa Do dna bliżej będzie mu niż do nieba Jak zły wybrał jedną z kart Przez sen mówił coś i wstał, i nadszedł dzień
Pod wiatr żyje w nas Bez pogardy dla perfidnych kłamstw Nie wiem na pewno Czy ja wygram z nim Czy to może we mnie siedzi zły W moim sercu śpiTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.