dzisiejsze czasy są dla ciebie ciężkie wiem to pewne znam cię mówię do ciebie: Tu zostań jeszcze zapraszam królewnę na taniec patrzysz niechętnie widziałeś wcześniej że rzygał pod siebie po blancie ja będę tu późno ja będę tu wcześnie kiedy to wreszcie ogarniesz
mam to co chcesz i mam to co chcesz
przeleje setkę win za tych co nie mogą być sami w małym świecie, gdzie naprawdę duszy nie zna nikt i dalej vis a vis z lewej do prawej sny mamy takie same, a nie możemy dosięgnąć ich nie może być tak zawsze choć przychodzi to na myśl myślę o przyszłych latach lepiej nie mówić co widzę z nich nie da się załatać śladów toniemy już w mojej krwi jak toniemy zachowujemy się jak to nie my jak toniemy zachowujemy się jak to nie my jak toniemy
mam to co chcesz i mam to co chcesz mam to co chcesz ty to co chcesz dziś a tak naprawdę nie mam nic
Filipek:
Przepraszam Bardzo, Pani płakała? Czy to ten deszcz Mama mówiła by się nie starać Powstrzymać szczerych, kobiecych łez Przepraszam bardzo, Pani też sama? Tak sie złożyło, że stoję na dworcu Mam dużo wspomnien z tym miejscem a zaraz Wracam do domu, uciekam od bodźców A może jak ja zna Pani ból rozstania? Ten moment gdy ktoś inny nie ma Ciebie w planach To troche głupie, że gadam o tym tutaj Ale dzis przyjaciele nie chcieli wysłuchać Bo ja przepraszam i zaraz sobie pójdę Ale jak Pani chce mam w planach wódkę I wieczór w tej szarudze, można dołączyć Głupio się przyznać, jestem samotnyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.