Czasem jest bliżej do słońca, to fakt Szczęśliwe dni Ukryte w twoich emocjach do dna Się nie przebije nic I tylko lekki uśmiech na twarz Od fal przeszłości Lecz nie masz już strachu przed losem z gwiazd Jesteś dzieckiem wojny [x2] (wojny)
Jesteś dzieckiem wojny (wojny) Jesteś dzieckiem wojny (wojny) Jesteś dzieckiem wojny (wojny) Będziesz wiecznie wolny (wolny)
Jesteś dzieckiem wojny (wojny) Jesteś wiecznie wolny (wolny) Jesteś dzieckiem wojny (wojny) Jesteś wiecznie–
Spojrzę w lustro, zaczynam ten bój, ból Bać się, że dzisiaj wypadnie numerek mój, odpadnę A ledwo co brunch, którego nie mam Kalendarz spotkań, który nie istnieje Tam umówiła się ze mną nadzieja Ale ja dałem jej numer z błędem Grzechów rzeka, wiem, że przejdę Ale nie chcę by ktokolwiek czekał By ktokolwiek wierzył we mnie, widział bestię By ktokolwiek był jak sensei Bratnia dusza, czy ktoś jeszcze Ja sam będę musiał walczyć tutaj, aż się unicestwię
Marzysz tylko, żeby jakoś zerwać ten film I to robisz w snach Ja, Jack Daniels, rolety i dym Takim jestem dzieckiem Ukryty w moich emocjach bez zmian Nie czuję nic I nie mam już strachu przed losem z gwiazd Jestem dzieckiem wojny
Czasem jest bliżej do słońca, to fakt Szczęśliwe dni Ukryte w twoich emocjach do dna Się nie przebije nikt I tylko lekki uśmiech na twarz Od fal przeszłości Lecz nie masz już strachu przed losem z gwiazd Jesteś dzieckiem wojny (wojny)
Jesteś dzieckiem wojny (wojny) Jesteś dzieckiem wojny (wojny) Jesteś dzieckiem wojny (wojny) Będziesz wiecznie wolny (wolny)
Jesteś dzieckiem wojny (wojny) Jesteś wiecznie wolny (wolny) Jesteś dzieckiem wojny (wojny) Jesteś wiecznie–Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.