Nie wiem jak Nie wiem kto ma dziś Dla mnie świat Taki jak dawniej i Tam, gdzie wracam dziś Do tych chwil Nie ma nic Smutno, że Muszę takim być, nie dam się [?] krew
Bracie, a co Ci da przyjaciel? Wolałem być jak skała, mamo, nie czekaj już z obiadem Śmieją się ze mnie nędzni gapie, oni mnie nie znają Oni mnie tak ranią, to jest ich zagranie, że się wciąż przyjaźnią Mali ludzie stale robią wielkie rzeczy To mnie boli dalej, bywacie tak niewdzięczni
Daj mi powód do słuchania marzeń Jedno słowo by mnie przekonało Kto zrozumie, że niе mogę dalej iść? Tak wielu by poszło za mną, wielu się miniе z prawdą Daj mi powód do słuchania marzeń Jedno słowo by mnie przekonało Kto zrozumie, że nie mogę dalej iść? Tak wielu by poszło za mną, wielu się minie z prawdą
Daj mi pięć żyć A potem weź jak nie ma Cię w nich Pięć słów, że nie będzie źle już Nie będzie tak źle już Nie chcę dźwigać żadnych zdań Jak strzyga od ran W które wpycha nienawistna ich postawa i jad Choć pozdrawiam w tym Was, to potrzebny mi czas Ciągle ktoś chce mnie poznawać bardziej niż ja siebie sam Bardziej od grania va banque chcę normalnie pójść spać A znowu piszę jak ćma, znowu piszę jak ćma znowu piszę jak...
Daj mi powód do słuchania marzeń Jedno słowo by mnie przekonało Kto zrozumie, że nie mogę dalej iść? Tak wielu by poszło za mną, wielu się minie z prawdą Daj mi powód do słuchania marzeń Jedno słowo by mnie przekonało Kto zrozumie, że nie mogę dalej iść? Tak wielu by poszło za mną, wielu się minie z prawdąTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.