[Zwrotka 1: Sarius] Tej nocy, wstałem, jak nowy Aż melanż wyzwolił, choć nie mam mocy Odmienić przeszłości, te same demony Mogę stale to robić, masz całe, to rozbij Wbijasz w białe, to pościsz Wygrane, przegrane, nie idę do domu Mój hajs tu zostanie, wiem Słyszałem, płakałeś, gdzie kończy się koka Zaczyna się Andrzej, nadzieja nie dla mnie Nikt nie wierzy we mnie, jestem antyhajpem Zgubiłem, znalazłem melanż, jak zawsze Widzimy się na dnie, pierdolę szatnię Stawiają shoty dla mnie, normalnie Chociaż nigdy nie stawiali na mnie
[Refren: Sarius] Mam w sobie coś, mają do mnie coś Czują do mnie złość i urazy A ja nie mam dość, chcesz, no to chodź Zobacz obrazy, się zmienisz dwa razy Wkurzasz się, że on, skąd się skubany wziął Byś najchętniej mi zabrał wyrazy Mam w sobie coś i ma do mnie coś Tutaj każdy, ja pierdolę każdych
[Zwrotka 2: Sarius] Siema Gibbs, dla mnie ewidentnie grubo wyjebane Co pomyśli jakiś hejter, hej, on jest dla mnie komentem No to świetnie, pierdolę go, comprende Kocham fanów, każdy moją stronę weźmie Dam z siebie coś więcej, bo nie mam nic więcej Będą mówić, że to kiepskie Paździoch, co sprzedaje na piętrze Spokój idzie z wiekiem, staro cioto, nie wiesz, ile mam lat To młody gniewny, co chce być człowiekiem Wyjdzie z kolegami, to od razu banda Nie lubię mleka, nic nie wypiłem z mlekiem Odpulam tę królewnę, a de facto wyglądam świetnie Wchodzą z gadką, jakbym przyjechał Mercedesem
[Refren: Sarius] Mam w sobie coś, mają do mnie coś Czują do mnie złość i urazy A ja nie mam dość, chcesz, no to chodź Zobacz obrazy, się zmienisz dwa razy Wkurzasz się, że on, skąd się skubany wziął Byś najchętniej mi zabrał wyrazy Mam w sobie coś i ma do mnie coś Tutaj każdy, ja pierdolę każdych
[Zwrotka 3: Kacper HTA] Nic nowego, tutaj zawsze mieli do mnie kurwa problem Ja lepszym ziomkiem, jak ze słoja odliczałem drobne Sarius, nie pękaj, pierdolić ich Nawet mi ich nie żal, karma wraca, ich zniewoli syf Dobro wynagradza tym co chcieliby mieć dobrobyt Lecz nie zapomnieli, ja przypomnę, Gibbs dawaj bit Żeby mieć coś, szczęście złapać se na lasso I namalować piękne dni, jak Picasso I by mój klip wypuszczało całe miasto Lecz OSTRy, jak Tabasco, z fartem i z pasją Ej, dzieciak, pracujemy ciężko, chociaż nie na kopalniach I mamy wiesz co? W chuju to, jak kto ogarnia Mamy wiesz co, mamy, które wierzą, wariat Że czarna owca - syn - radę da, choć olał garniak Antykwariat, jeszcze majk poczeka ziom Jeszcze jeden fight, jeszcze parę blizn na człowieka Nim zacznie się maj, znów w jadę na CDkach Zgasić można światło, ale nie Kacpra HTA
[Refren: Sarius x2] Mam w sobie coś, mają do mnie coś Czują do mnie złość i urazy A ja nie mam dość, chcesz, no to chodź Zobacz obrazy, się zmienisz dwa razy Wkurzasz się, że on, skąd się skubany wziął Byś najchętniej mi zabrał wyrazy Mam w sobie coś i ma do mnie coś Tutaj każdy, ja pierdolę każdychTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.