Ból, lęk, lęk, ból, wydźwięk tych słów Jak pseudo ziomal spod ciemnych chmur Skonał, Leży trup, ha…tfu Na pętli znów, Sarius, nie Syrius jak już Ciężar u stóp, dźwigam go jak pojebany, twój jest dmuchany Dlatego na barach nic działa na mnie Jak ty tutaj leżysz po strzale jak martwy, dzieciaku stój Hajsy, dragi, panny, twoje marzenia to żart z Familiady Dla mnie to bez liny skok na bungee Jesteście przy mnie jak bambi Też kiedyś byłem normalny Dzisiaj gram tylko na hardzie Jak miałem ziomali, chodzili z matkami odwiedzać swych starych Teraz ich samych chowają cmentarze, ja ogarniam sprawy Pompuje klatę, ze żyje jak dawniej, możecie pomarzyć Na barach już więcej od hantli tu ważą te dziary, mam dziary I rany – nie będę już krwawił I mogę tu kogoś tym rapem zarazić Ale ktoś musiałby za to zapłacić Nie ma tej opcji, ze niе damy rady Mówił mi ziomek, co kiedyś odstawił Wziął dużo na raty nie zdołał ich spłacić Był dobrym chłopakiеm, nie pierdol o karmie Zarzucam spławik "Mordę naiwną przekręcę dwa razy" - Tak mówił mi ziomek co kiedyś odstawił Nikt mnie tu nigdy nie chwalił, nikt mi tu nie dał wypłaty Nikt mi nie powie, gdzie mam refren wsadzić Jak będziesz próbował posolić mi rany Wpierdolę te twoje cztery tony lawy To proste jak lewy i prawy Ja nigdy nie opuszczę gardy Tak nauczony, by walczyć Tak nauczony, by zacierać ślady Tak nauczony, by walczyć Tak nauczony, by ... cii
Lata kruk - czarne myśli Brudny wyścig martwych serc Ja jak biały lew, biały lew ponad wszystkim Oni chcą usidlić mnie Biały lew, biały lew, nikt już nigdy Nie podejdzie bliżej gdzie Biały lew, biały lew, ten jedyny Skórę jego każdy chce
Diadem nie jest tam gdzie błazen Szuka rapowania nędzna sztuka Kwestia studia, hajs z jutuba, śmieszna nuta Kontra stary ja co nie chciał jutra Wjeżdżał z buta, aż się uda Biegłbyś za mną to byś łapy urwał Mam to gdzieś, kto co chce Twoje wersy w starej szkole Koleś nie pieprz o pokorze Nie jesteś dla mnie wzorcem Żył jak śmieć Potem pękł Potem kurwa pił za troje Zgubił i odnalazł zbroję Wrócił M.
Lata kruk - czarne myśli Brudny wyścig martwych serc Ja jak biały lew, biały lew ponad wszystkim Oni chcą usidlić mnie Biały lew, biały lew, nikt już nigdy Nie podejdzie bliżej gdzie Biały lew, biały lew, ten jedyny Skórę jego każdy chceTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.