Gdy miałam sześć lat, złamałam nos. Miałam bazę, której dachem był mój koc. I czułam zapach trawy kiedy upadałam. To był dobry czas, Wciąż pamiętam nas My żyliśmy tu i dzień po dniu poznawaliśmy więcej dróg. Świat był wielki, a chciałam wszystko widzieć, słyszeć. Teraz wrócić chce tam.
Jechałam w dal, nie patrząc co w tyle, To był mój świat, łapałam każdą chwilę. I powrócić chcę tam gdzie byłam, śniłam. Chcę widzieć zachód, wśród pól, gdzie byłam ja i wy
Piętnaście lat, ucieczki, kłamstwa, większy świat! Prawo też złamało się nie raz, lecz nic nie miało wad. Pierwsza miłość, mnóstwo łez, Poznawałam życia sens. To był dobry czas, Wciąż pamiętam jak Wtedy, snuliśmy plan, by jechać tam, gdzie jeszcze nie był żaden z nas. Świat był wielki, a chciałam wszystko widzieć, słyszeć. Teraz wrócić chce tam.
Jechałam w dal, nie patrząc co w tyle, To był mój świat, łapałam każdą chwilę. I powrócić chcę tam gdzie byłam, śniłam. Chcę widzieć zachód, wśród pól, gdzie byłam ja i wy
Jeden ma już własny dom, Inny odejść dał swym snom. Za oceanem jedna z nas, Innej skończył się czas. Jeden mężem nazywany jest Z innym kontakt urwał się Lecz jestem tu dziś dzięki wam
Jechałam w dal, nadal pamiętam Że to był nasz świat, nie znaliśmy odpowiedzi. I powrócić chcę tam gdzie byłam, śniłam Chcę widzieć zachód, wśród pól gdzie byłam ja i wyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.