Pośród czterech ścian stoję sama Co dziś robić mam? Z kim mam porozmawiać? Patrzę w lustro, w moje zielone oczy, Które dzisiaj mówią prawdę jutro mogą mnie zaskoczyć
Co dziś robić mam, znowu pytam Czuję się jak mgła, unoszę się i znikam Pozostawiam ślad, który mnie odpycha A ja tylko chcę trwać
Utonęłam w głębi Niesie się pusty krzyk Nie zliczę nocy tych bezsennych W którą stronę iść? W ciemności szukam tych zamkniętych drzwi W tej niepewności błądzę, wierząc, że coś doprowadzi mnie Do ciebie Ile czasu mam poświecić nie wiem Ile płaczu mi przyniesie szczęście W głowie wciąż strach, strach Obmyślam plan, plan W tej samotności w życiu mija nam ten czas, czas Tak ciągle płynie, on ucieka nam, Tak ciągle płynie nam ten czas Tej samotności czas
[OBI]
Zamykamy się w sobie Jestem sam nie tylko w mej głowie Czy na wołanie ktoś mi odpowie Od kiedy na stałe traciłem kontrolę Ale się boję (znowu się boje) Że nie zobaczysz mnie nigdy już Nigdy nie chciałem zamykać się w tej pustce Gdy czas nas wciąż dobijał, próbowałem jakoś uciec Ale to na nic Dlatego wsłuchuję w ciszę się Wsłuchuję w przyszłość, więcej nic.
(już sama nie wiem, ale to takie dziwne uczucie, ze chcesz z kimś porozmawiać, ale nie masz z kim i boisz się po prostu, ze zostajesz sam ze swoimi myślami i...)
Z wewnętrznym głosem walka trwa Dzwonić czy szukać, zostać tak Jak jestem czy szybko gnać Nie wiem co robić mam Czy czekać? Czy stać? Czy w głębi duszy łkać? Miliony myśli, setki sytuacji W środku mgła
Chciałabym uciec (ja pokaże Ci drogę) Chce przebiec skrótem (ale dziś Ci nie pomogę)
Wybieram ten numer Do nikogo nie dzwonie Słyszę tylko echo Zasięg nie dociera do mnieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.