Słotny wieczór, mgła, wietrzysko dmie, Kopce siana otula nocy szal, W czerni toną korony, drzew pnie, Duchy mają bal.
Czają się w chaszczach, rozpadlinach, Patrzą wokół, szukając bratnich dusz, Myślą wciąż o dawnych swych winach, W dłoni dzierżą nóż.
Ref. Każda zjawa za maską się skrywa, Z jednej strony jest smoła, z drugiej biel, Każda dusza na poły uczciwa, A na poły – nie.
Przez zarośla starzec się skrada, Kiedyś zdradził swą żonę z jej siostrą, W trawach tańczy kurwa „La Strada”, Co piła ostro.
Ksiądz-spowiednik, co sekret zdradził, Rzezimieszek o duszy anioła, Mały chłopiec, co mamę zabił –tańczą dokoła.
Ref. Każda zjawa za maską się skrywa, Z jednej strony jest smoła, z drugiej biel, Każda dusza na poły uczciwa, A na poły – nie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.