Jestem na jakiejś obcej mi planecie W nieistniejącej galaktyce Wycięty prosto z twego snu
Za jedną chwilę chwilą jedną zgasić smutek mam Jak czarodziejską różdżką zdejmę ból i szczęście dam Rozciągnąć ponad takim światem piękną mapę nieba chcę Rozpalić ogień by rozgrzewał serca żarem serc
Co ma znaczenie jeśli życie bez znaczenia biegnie przd siebie biegniesz za nim bez wytchnienia Trudno dogonić czas na ziemi wyliczony znaleźć tą jedną z miliona gwiazd
Jestem na jakiejś obcej mi planecie W nieistniejącej galaktyce Wycięty prosto z twego snu
Jestem szukam znaczenia jej istnienia gwiazdy dobrego przeznaczenia Wycięty prosto z twego snu
Doganiam kogoś kto ucieka przed sumieniem któryś raz Znajduję życie w zatłoczonych blokach szarych ścian Próbuję sam zrozumieć sens cierpienia bólu złości kłamstw Odmienić los każdemu, kto pod losem zgina kark
Co ma znaczenie jeśli życie bez znaczenia biegnie przed siebie biegniesz za nim bez wytchnienia Trudno dogonić czas na ziemi wyliczony znaleźć tą jedną z miliona gwiazd
Jestem na jakiejś obcej mi planecie W nieistniejącej galaktyce Wycięty prosto z twego snu Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.