Daleko byłam od swojego ciała, Tak daleko, że siebie nie widziałam. Wstyd plątał mi ręce i nogi. Patrzyłam w lustra cudzych oczu, pełna trwogi.
Dziś moje lęki i wstyd w nicość wrzucam, W objęcia samej sobie się rzucam. Dziś moje lęki i wstyd w nicość wrzucam, W objęcia samej sobie się rzucam.
Jestem pełnią bez braków, Pełna czułości Jestem pełnią bez braków, Pełna miłości Otwieram się na dobrostan, Mej nagości Otwieram się na dobrostan, Mej nagościTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.