Czujesz strach, krok twój trąca drżeniem nóg Czujesz strach, na ramieniu nosisz go Jeszcze raz zrywasz się do biegu gdzieś Jeszcze raz on dopadnie cię, to wiesz
Ile lat już straciłeś żyjąc tak? Czemu tak zdominował cię twój strach? Teraz płacz, w miejscu dumy nosisz go Teraz płacz, znowu zwyciężyło zło
Czy naprawdę całkiem sił ci brak By przełamać ten okrutny strach Ile stracić chcesz bezcennych lat By zrozumieć, że nie ma się czego bać
REF: Strach, zwykły strach, marny strach Stan umysłu taki jak Radość, śmiech, ból, czy gniew Karmisz go znikając gdzieś Kryjąc się biegnąc wciąż Niespokojnie w łóżku śpiąc A więc stój, odwróć się I czekaj aż cię minieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.