Goreją wici w czas rokowy Dziś znów, jak przed tysiącem lat, Posłanie niosą prawicowe I budzi się Wolności Świat.
Libertariańska wiara nasza, My z tych co Korwin, Mises, Rand! Nie nam lewackich znać mesjaszy Wrogi nam Hegel, Marks i Kant!
A człowiek miarą jest wszechrzeczy, Nic ponad naszą myśl i dłoń! Z klęczeństwa Polak się uleczy, Na eurokołchoz ma już broń.
Odzyszczę naród, własną duszę I wolny znów zapragnie być, Koło historii drgnie i ruszy, I socjalizmu zerwie nić.
Własność prywatna to zadanie, Spełnia się poprzez trud i znój. Wolność to Twoje powołanie, Nie pozwól, by rząd ją wdeptał w gnój!
A człowiek miarą jest wszechrzeczy, Nic ponad naszą myśl i dłoń! Z klęczeństwa Polak się uleczy, Na socjalistów ma już broń.
Gdy nadszedł Dzień Sznura, a panowanie nad ziemią polską objął Korwin, biorąc za mordę i wprowadzając kapitalizm, w ramach Operacji "Bielik" tysiące, setki tysięcy ścierw lewackich użyźniło dno Bałtyku. Związki zawodowe zostały zaorane, a legiony czołgów miażdżyły protestujących rabusiów dzień i noc. Z ognia i pożogi wyłoniło się Imperium Aeternum - ostatnia twierdza wolności - Polska!
Ku walce najwyższy czas!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.